Koniec z ograniczeniami TIR w Rosji

Rate this post

rosja flaga

Rosjanie od kilkunastu miesięcy mówili o wycofaniu się z konwencji TIR, jednak ostateczna decyzja była cały czas przesuwana. W ostatnim czasie moskiewska gazeta „Kommiersant” poinformowała, że Rosja wycofała się z wyjścia z tej konwencji.

Decyzja ta ma związek z problemami, jakie dotknęły przepływ towarów wewnątrz Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, a przede wszystkim do Kazachstanu. W wyniku ograniczeń zastosowania konwencji TIR przez władze rosyjskie ładunki przewożone tranzytem z Europy do Kazachstanu musiały być odprawiane i opłacane dwukrotnie: przed granicą UE z wykorzystaniem karnetów TIR i na terytorium Rosji przez wewnętrzny system poręczeń. Firmy transportowe z Kazachstanu wyliczyły, że oprócz czas tracą na każdym kursie do Europy 500 – 600 dolarów. Roczne straty określili na poziomie 100 milionów dolarów.

EUG powstała 1 stycznia br. I swoim zasięgiem obejmowała Rosję, Białoruś i Kazachstan, później przyłączyły się Armenia i Kirgistan.

Takie działania były przede wszystkim sprzeczne z ogólną koncepcją powołania wspólnych obszarów, co miało ułatwiać przewóz ładunków, a nie utrudniać. Ostatecznie 29 maja zapadłą decyzja o pełnym przywróceniu w obszarze EUG konwencji TIR. Federalna Służba Celna 10 czerwca ponownie nawiązała współpracę ze Stowarzyszeniem Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ros. ASMAP), które jest operatorem systemu TIR na terenie Federacji Rosyjskiej.

Co prawda Putin ogłosił, że zleca wykonanie umowy ASMAP tylko do 30 czerwa, kiedy to zostanie wyłoniony nowy operator systemu TIR w Rosji. Rosyjskie media jednak spekulując, że całą procedura zakończy się przedłużeniem umowy ze Stowarzyszeniem, tyle, że na nowych warunkach, zwłaszcza, że Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego nie zgłasza żadnych pretensji do ASMAP.

Przepisy przywracające pełen funkcjonowanie konwencji TIR obowiązują od 13 czerwca.