Sposób na embargo-giełda transportowa

5/5 - (1 vote)

Przewoźnicy którzy dotychczas wozili artykuły spożywcze do Rosji stanęli przed widmem bankructwa. Jednak czy wprowadzone embargo w każdym przypadku musi oznaczać stojące miesiącami na parkingu pojazdy i przewoźników biernie oczekujących cofnięcia zakazu eksportu owoców i warzyw?

data-tir

TRUDNA SYTUACJA

Do 100 milionów euro miesięcznie mogą tracić firmy transportowe, które dotychczas przewoziły towar do Rosji. Zatem zupełnie uzasadnionym jest oburzenie przewoźników, którzy nie mają wpływu na politykę naszego wschodniego sąsiada, a z dnia na dzień zostali pozbawieni pracy. Nie można jednak usiąść z założonymi rękami i czekać na rozwój sytuacji. Teraz najważniejsze to zastanowić się, jak pokierować dalszym rozwojem firmy, aby ograniczyć skutki kryzysu. Oczywiście należy podkreślić, że polscy przewoźnicy spod wschodniej granicy naszego kraju, znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Obsługiwali oni 90% wszystkich przewozów artykułów spożywczych do Rosji z całej Europy. Po wprowadzeniu zakazu zdecydowanie spadło zapotrzebowanie na usługi transportowe w tym kierunku. Co ważne, embargo dotknęło przede wszystkim tych przewoźników, którzy dysponowali chłodniami i specjalizowali się w przewozie owoców i warzyw. Warto tu jednak wtrącić, że chłodnie mogą być idealnym pojazdem do przewożenia wartościowych, ale narażonych na uszkodzenia towarów, chociażby elektroniki.

Specyfika pracy przedsiębiorstw transportowych operujących na wschodzie naszego kraju polegała na tym, że właściciele nawiązywali stałe kontakty z kontrahentami, a długie lata ścisłej współpracy spowodowały, że nigdy nie mieli oni potrzeby poszukiwania nowych zleceń, czy kontaktów z partnerami biznesowymi. Była to sytuacja godna pozazdroszczenia, gdyż nic tak nie spędza snu z powiek przewoźnikom jak wizja pustego przejazdu i gorączkowe poszukiwanie zlecenia.

 

BEZPŁATNY TEST

Niestety wszystko ma swoje złe i dobre strony. W tym wypadku tą gorszą, a przede wszystkim bardzo trudną dla polskich przewoźników, okazało się rosyjskie embargo. Trudną z tego względu, że nagle przedsiębiorcy stanęli przed wyborem – ogłoszenia upadłości lub poszukiwania nowych możliwości. Na szczęście branża transportowa to jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się gałęzi polskiej gospodarki, której naprzeciw wychodzą firmy oferując narzędzia mające ułatwić pracę przewoźników. Do takich należą giełdy transportowe, których obecnie jest bardzo dużo na rynku, dlatego też należy bardzo ostrożnie podejść do wyboru jednej z nich. Jeśli przewoźnik myśli o tym, aby wykonywać transport międzynarodowy, to powinien rozważyć skorzystanie z platformy TimoCom, na której znajdują się zlecenie we wszystkich europejskich kierunkach. Co więcej, na tej giełdzie pojawia się do 450 000 ofert dziennie, a pochodzą one z 44 krajów naszego kontynentu. Jeśli ktoś poszukuje nowych szans rozwoju dla swojej firmy może przez cztery tygodnie bezpłatnie przetestować usługi TimoCom. Giełda transportowa TC Truck&Cargo®daje możliwość znalezienia atrakcyjnego zlecenia, a także wystawienia pustego pojazdu. Dużym atutem jest obszerna baza klientów giełdy oraz fakt, że oferty w znacznym stopniu pochodzą od europejskich kontrahentów. W ten sposób ogranicza się liczbę ewentualnych pośredników w łańcuchu transportowym, co przekłada się na wysokość stawek frachtowych. Jak widać oprogramowanie TimoCom ma wiele atutów, gdzie oprócz międzynarodowości klientów, należy podkreślić wysoki poziom bezpieczeństwa zawieranych transakcji, a także dostęp do platformy przetargowej TC eBid®, na której klienci mogą szukać bądź oferować stałe zlecenia.

 

WYJŚCIE Z KRYZSU

Dla TimoCom niezmiennie najważniejsi są klienci. To dla nich wprowadzane są dodatkowe usługi. Obecnie użytkownicy platformy mają mobilny, stały dostęp do nowych ofert pojawiających się co kilka sekund na giełdzie. Ponadto Spółka wprowadziła do modułu kalkulacyjnego funkcję trackingu, która umożliwia monitorowanie pojazdu przewożącego ładunek przez zleceniodawcę, jeśli tylko przewoźnik mu to umożliwi. W tym wypadku transparentność usług pozwala budować przewagę nad konkurencją. Być może jest to droga do wyjściu z kryzysu dla przedsiębiorstw, które dotychczas współpracowały z rosyjskimi kontrahentami. Ważne, aby przewoźnicy wiedzieli, iż dla TimoCom bardzo ważne jest bezpieczeństwo, dlatego też każda z firm wchodzących na giełdę jest szczegółowo weryfikowana. pod kątem prowadzonej działalności gospodarczej. Zatem ryzyko trafienia na nieuczciwego partnera biznesowego jest eliminowane już w zarodku. Dodatkowo, po otrzymaniu jakiegokolwiek zgłoszenia od użytkownika giełdy, podejmowane są odpowiednie kroki mające na celu natychmiastowe wyjaśnienie zaistniałych nieprawidłowości. Należy pamiętać również, że TimoCom oferuje swoim użytkownikom obsługę prawną, która z wysoką skutecznością pomaga w przesądowym egzekwowaniu należności. Stosowanie procedur sprawdzonych na przestrzeni 15-letniej działalności przynosi efekty w postaci zadowolonych klientów.