Transport krajowy się rozrasta
Problemy z system viaTOLL sprawiły, że transport krajowy poszerzył się o nowy biznes. Coraz prężniej rozwijają się firmy pośredniczące w dokonywaniu opłat za poruszanie się po płatnych drogach. Co sprawia, że firmy transportowe chętnie korzystają z usług pośredników, którzy od niedawna w znacznym stopniu usprawniają transport krajowy?
Najważniejsze jest przede wszystkim unikanie kar za nieopłacanie e-myta. Kary generowane przez nieprawidłowo działający system są eliminowane dzięki profesjonalnej obsłudze firm uiszczających opłaty za poruszanie się po drogach w imieniu przewoźników. W ten sposób transport krajowy – wolnorynkową siłą rozrastającej się konkurencji na polu nowego biznesu – pozbywa się ze swojego obiegu błędów i wypaczeń nowego systemu naliczania opłat.
Kolejnym uzasadnieniem świetnej kondycji nowej księgowości transportowej jest ograniczenie biurokracji. Tym argumentem uzasadniają korzystanie z usług pośredników więksi gracze, tworzący transport krajowy, którzy nie potrzebują dodatków problemów z papierkową robotą. Pośrednicy czerpią zyski z prowizji za obsługę faktur i kompleksowy nadzór nad ładunkami. Średni przychód w tym biznesie wynosi 1-3 zł od jednego samochod
Transport krajowy zatem doczekał się znaczącego usprawnienia. Nowy biznes będzie nadal kwitł. Zwłaszcza, że do końca roku przybędzie najprawdopodobniej 100 tys. pojazdów zarejestrowanych w systemie viaTOLL. Obecnie takich pojazdów jest już przeszło 600 tys.
Foto: ©Andreas_Haertle-Fotolia.com